Baza seriali

Dla tych którym brakuje klimatu pierwszego sezonu lub książki.
Trafiłem na coś takiego
https://www.filmweb.pl/film/Shackleton-2002-36640
O wyprawie Sir Ernesta Shackletona przez Antarktydę.
Wyprawa, zima,lód.
Jestem po pierwszej części i d..y nie urywa ale można obejrzeć.

Podszedłem do 2-go sezonu, pass po 2 odcinkach. Coś zupełnie nie działa. W sezonie 1 fajnie połączono realną historię z horrorową fikcją, były mocne postacie i atmosfera. W sezonie 2 mamy dramat japońskiej "polonii" w USA, a do tego jakieś niemrawe wątki ponadnaturalne. Ani jedno ani drugie nie wypada interesująco. W połączeniu już zupełnie. Emocjonalnie płaskie, postaci (i ich problemy) niewyraźne.

No co ty, jak ktoś teraz zacznie i się wkręci, to utknie w połowie sezonu

Próbował ktoś?

Troszkę "odpocząłem" od książki i zakończyłem pierwszy sezon.
I oglądało się całkiem przyjemnie. Jest tylko warunek. Trzeba "zapomnieć" o książce.
Serial ma swoje niedoróbki, trochę brakuje klimatu, trochę źle dobrani aktorzy ale...
Ale można się na te kilka odcinków wkręcić.

p.s. trailer drugiego sezonu nie przekonuje

Tym razem nie, "Infamy isn't adapted from a book like the first season, so there's more mystery surrounding the plot in general, this time around. "

https://screenrant.com/terror-season-2- ... tory-cast/

Jest to oparte o jakąś książkę?

Akcja drugiego sezonu serialu "Terror: Infamy" rozgrywa się podczas II wojny światowej. Obfitujący w zjawiska paranormalne i pełen napięcia, drugi sezon utrzymanej w klimacie horroru antologii, skupia się na niespodziewanych zgonach, które dotykają japońsko-amerykańską społeczność oraz podróży młodego człowieka mającej na celu zrozumienie i zwalczenie odpowiedzialnego za to widma.



Amerykańska premiera 12 sierpnia.
Polska premiera 15 sierpnia o godz. 22:00 na antenie AMC Polska.

Opinia zbieżna z moją...
Chyba wychodzi na to, że serial najbardziej podoba się tym, którzy nie znali książki.

Drugi sezon - z przyczyn dość oczywistych - będzie odrębną opowieścią.
Terror ma być jedynie tytułem antologii, a nie prostej kontynuacji serialu.

Przeczytałem ponowonie książkę i ponownie jestem zachwycony. Jest świetna. Klimat w niej jest niesamowity.
Jedna z lepszych jaką czytałem.
Zacząłem serial i niestety tutaj jest już dużo gorzej.
Po 5 odcinkach powiem nawet że słabo. Nie wiem czy przebrne.
Sztuczne to wszystko jakieś. Nie czuć tego mrozu.
Podobno ma być drugi sezon ale to już chyba będzie inna historia.

Ja zrezygnowałem z serialu na chwilę obecną.
Postanowiłem jeszcze raz przeczytać książkę. Wiekszą jej część zapomiałem więć przyjemność z czytania będzie znowu duża. Później może obejrze serial.

Qrcze... nie chcę psuć zabawy osobom nieznającym książki, ale przed finałem serialu (po 9 odcinku) jestem rozczarowany. Oj, nie tak sobie wyobrażałem klimat tego serialu, nie tak.
Jakoś mam wrażenie, że oglądam dwuwymiarową wycinankę z papieru i dwuwymiarowe postaci. Taka scenka, inna scenka, niby wszystko ok, ale jakoś tak zupełnie bez emocji. W ogóle nie odczuwam grozy sytuacji. Bohaterowie - czy pozytywni, czy negatywni - też mi są jakoś obojętni...
I ta zamglona niby arktyczną mgłą Chorwacja też jakoś tak średnio udaje Arktykę... Wiem, że było to tańsze, niż realizacja serialu gdzieś na Islandii czy na Alalsce, ale niestety to widać... Jest tak jakoś niewiarygodnie. Przynajmniej ja tak Terror widzę.
No nic, przed nami jeszcze finał. Obejrzę, ale czy zaliczę Terror do premier roku? Raczej wątpię.

O niebo lepiej oceniam adaptacją Miasta i Miasta, gdzie uwiarygodnienie książkowej - dość hermetycznej - rzeczywistości było może nawet trudniejsze niż urzeczywistnienie rzeczywistości Terroru, a naprawdę całkiem nieźle to wyszło.

Nie znam ksiazki. Serial mi sie bardzo podoba. Aktorsko - kozak. Bardzo dobry, ciezki klimat, wiesz, ze skoncza zle i chcesz wiedziec jak Jestem dopiero po 3 odcinkach.

5 i 6 odcinek... Nie wiem, ale chyba jestem nieobiektywny, bo podobnie jak z Grą o Tron w tyle głowy siedzi mi książka...
Niby twórcy serialu trzymają się jej z grubsza, ale pozwalają sobie na coraz większe wycieczki - już nie tylko odnośnie charakterów - ale też fabularne... Słowem - nie jest to to, czego oczekiwałem.
Ale starając się zachować obiektywność i by nie odstraszać widzów - serial chyba może się podobać - zakładam, że oceny będą lepsze, jeśli się nie zna książki.

Po 3 i 4 odcinku... Terror wszedł na lepsze tory, jest więcej mroku...
Oby tak już postało.

Tak, pisaliśmy o dacie polskiej premiery wyżej. Prosimy o niespamowanie.

Jestem ciekawy serialowej wersji - 5 kwietnia polska premiera na kanale AMC ;)

Dla Ciekawych mapa ..Ekspedycji, która wypłynęła rankiem 19 maja 1845 roku pańskiego z portu Greenhithe ..koło Londynu.Erebus i Terror jak na owe czasy było nowoczesne, silniki Erebusa i Terrora to wymontowane silniki Lokomotyw o mocy 20 koni ...daje to moc 4 wezłow na gdzo. ( około 7,4 km).


Ciekawy artykuł na końcu jest filmik ukazujący cosik http://www.dailymail.co.uk/news/article-3123701/Sailor-went-missing-polar-expedition-identified-170-years-disappeared-crew.html

sindar napisał(a):Nie podobają mi się zmiany wobec książki... :/
I spodziewałem się czegoś mroczniejszego.

Dobrze że już "udało mi się" zapomnieć trochę książkę.
Ale ten brak mroku martwi.

Obejrzałem drugi odcinek... Mina mi nieco zaczęła rzednąć...
Nie podobają mi się zmiany wobec książki... :/
I spodziewałem się czegoś mroczniejszego.