Hmm, "Evil Dead" uwielbiam, aczkolwiek nigdy bym nie pomyślał, że mogę na tym filmie (filmach) się bać

To przede wszystkim zabawa poetyką horroru, głównie mnie bawi, co liczę jak najbardziej na plus. "American Horror Story" to opowieść grozy - w której główną rolę odgrywa atmosfera, dziwaczne relacje międzyludzkie, zaś zaświaty są po to, żeby uwypuklić grozę codzienną, zbrodnie zwykłych ludzi, a to dla mnie jest zawsze najbardziej przerażające

I o tym mówię, używając określenia "prawdziwy", choć zdaję sobie sprawę, że każdy postrzega tę "prawdziwość" trochę inaczej

-- 20.01.2013 00:14 --
Przynajmniej mała radość, że nie tylko ja doceniam ten serial:
http://www.filmweb.pl/article/W+NAST%C4 ... orry-92163
-- 02.02.2013 01:17 --
Napiszę to z pełną odpowiedzialnością za moje słowa - nie było od dawna lepszego horroru w świecie seriali

Finał sezonu jest piękny - poetycki, mocny, spokojny i gwałtowny jednocześnie. Nie wiem, jak to się twórcom udało, ale mieszając wszystko, co się da - szpital, opętanie, kosmitów, perwersję - osiągnęli w całym sezonie efekt niebywały - wszystko się łączy ze sobą, pięknie współgra, wzrusza i przeraża, czasem można odnieść wrażenie, że obcuje się z dziełem absolutnie skończonym, wybitnym - choć, żeby była jasność, niewolnym od wad. Jessica Lange - wielka. Jak pięknie udała się jej kreacja, gdy - wydawałoby się - aktor (aktorka zwłaszcza) - jest już spisana na straty. Nie można oderwać od niej wzroku, jak tylko pojawia się na ekranie. Gdyby to była scena teatru, klaskałbym na stojąco

Proszę, nalegam, zachęcam - również, a może - przede wszystkim - Ciebie, asd - zobacz, spróbuj - nawet nie pierwszy sezon, ale drugi - to dwie zupełnie inne historie (inna rzecz, że kapitalnie się ogląda aktorów z pierwszego sezonu w zupełnie innych rolach w drugim).
A to - zdaje się - proponują twórcy w trzecim sezonie:
http://www.film.gildia.pl/news/2013/01/ ... rror-story