Strona 1 z 1

Haunting Of Hill House , The [Netflix]

PostNapisane: poniedziałek, 15 paź 2018, 07:22
przez sindar
obrazek

Netflix zabrał się za ghost story i to z bardzo dobrym skutkiem.
The Haunting of the Hill House jest serialową adaptacja książki Shirley Jackson, która już dwukrotnie doczekała się kinowej ekranizacji.
Jej serialowa adaptacja zbiera bardzo dobre opinie. Jak na razie obejrzałem dwa odcinki i w pełni się z nimi zgadzam.
Ten serial to gratka dla miłośników horrorów.

Re: The Haunting of the Hill House

PostNapisane: wtorek, 16 paź 2018, 21:35
przez grejpfrutella
Chetnie bym obejrzala, ale wiem, ze nie bede mogla pozniej spac po nocach :-)

Haunting Of Hill House , The [Netflix]

PostNapisane: sobota, 27 paź 2018, 13:48
przez Nazgul
obrazekObrazekObrazekObrazek
Amerykański serial (dramat, horror) wyprodukowany przez FlanaganFilm, Amblin Television oraz Paramount Televisions, który jest luźną adaptacją powieści o tym samym tytule autorstwa Shirley Jackson. Wszystkie 10 odcinków pierwszej serii zostało udostępnionych 12 października 2018 roku na platformie Netflix.
Serial opowiada o rodzinie, która mieszka w nawiedzonym domu.

Nawiedzony Dom Na Wzgórzu [Netflix]
[2018-2018]
Produkcja: USA,
Gatunek: Horror,Dramat
Obsada:
Michiel Huisman ... Steven Crain
Carla Gugino ... Olivia Crain
Timothy Hutton ... Hugh Crain
Elizabeth Reaser ... Shirley Crain Harris
Oliver Jackson-cohen ... Luke Crain
Julian Hilliard ... Young Luke
Kate Siegel ... Theodora "theo" Crain
Mckenna Grace ... Young Theo
Victoria Pedretti ... Eleanor "nell" Crain Vance
Violet Mcgraw ... Young Nell

Re: Haunting Of Hill House , The [Netflix]

PostNapisane: sobota, 27 paź 2018, 21:19
przez Macmax40
Wobec tego serialu mam olbrzymie nadzieje, w przeciwieństwie do Castle Rock, który ogólnie rozczarował, i jest taką opowieścią o niczym .... - bajdurami, zero jakiekolwiek strachu, przerażenia, granie kliszami, lipa...

Re: Haunting Of Hill House , The [Netflix]

PostNapisane: niedziela, 28 paź 2018, 10:21
przez Nazgul
Mnie kupił juz pierwszy odcinek i trzymało do samego końca. Piękny wizualnie, muzycznie, z fajną fabułą, zdarzyło się uronić łzę, choć gdybym miała się do czegoś przyczepić to brakuje mi trochę tła - historii domu, jego mieszkańców, czemu był taki, jaki był. I choc kocham Kinga i Castle Rock mi się podobało [finał już mniej], tak Haunting jest o niebo lepsze. Świetne kreacje małych aktorów - zwłaszcza bliźniaki były przesłodkie i mam nadzieję, że gra w takiej produkcji nie odbiła sie na ich psychice. No i jeszcze te wszystkie smaczki, związane z duchami... :)

Re: Haunting Of Hill House , The [Netflix]

PostNapisane: niedziela, 28 paź 2018, 11:23
przez grego1980
Dużo dobrego naczytałem się o tej produkcji i stawiam wysoko w kolejce.

Re: Haunting Of Hill House , The [Netflix]

PostNapisane: niedziela, 28 paź 2018, 17:11
przez sindar
Obejrzałem, było bardzo dobrze, ale z jednym zastrzeżeniem...
Niestety ostatni odcinek i zakończenie średnio mi przypadło do gustu.
Nie wiem, na ile było wierne książce, ale jakoś tak po tych trzymających w napięciu odcinkach, jak dla mnie wyszło to dość banalnie i rzewnie.
Ale nie chcę zrażać innym tego serialu, warto go obejrzeć choćby dla paru świetnych odcinków w środku.

Re: Haunting Of Hill House , The [Netflix]

PostNapisane: środa, 31 paź 2018, 16:11
przez Nazgul

Re: Haunting Of Hill House , The [Netflix]

PostNapisane: wtorek, 4 sie 2020, 10:44
przez Macmax40
Hmm, no cóż po 5 epizodach mogę stwierdzić, że to dobrze zrealizowany serial, momentami naprawdę może przestraszyć, ale jak dla mnie niestety jest zbyt przeciągnięty, odcinki po 1h są zwyczajnie za długie. A jak wiadomo jak jest coś za długie, to staje się nudne i tak często jest.
1 odcinek zapowiadał coś zupełnie innego, był w moim przekonaniu świetny, ale im dalej w las tym pojawiają się te same klisze, te same efekty, te same zabiegi, z całą pewnością obejrzę do końca, ale jakoś wybitnie bym go póki co nie oceniał.

Re: Haunting Of Hill House , The [Netflix]

PostNapisane: środa, 2 wrz 2020, 20:18
przez Lahna
Mnie pierwszy odcinek nie kupił, ale oglądałam kolejne i było dużo lepiej. Zgadzam się z przedmówcą, że mogli nieco rozszerzyć tło.