...jest spadek akcji, emocji w jednym odcinku aby potem wrażenia w następnym odcinku były dwa razy większe :mrgreen:
...teraz wzieli na wstrzymanie ...jestem przez to bardzo ciekawa następnych epów :grin: :grin: 
...jest spadek akcji, emocji w jednym odcinku aby potem wrażenia w następnym odcinku były dwa razy większe :mrgreen:
...teraz wzieli na wstrzymanie ...jestem przez to bardzo ciekawa następnych epów :grin: :grin: 
. Odcinek średni, chociaż dobry pomysł z tym "strachem" i parę śmiesznych gagów było, jak np. z tym pieskiem albo jak uciekał z fabryki. Najlepszy taniec Deana na końcu odcinka
Mają zgraną ekipę filmową i dobrze się przy tym bawią, a scenarzyści szukają nowych pomysłów, np. w odcinku z przed tygodnia, ale mógłby już wrócić główny wątek.[/spoiler]
"Eye of the tiger" moim hymnem! Jensen Ackles moim królem!!!
, to moim zdaniem to chyba anjlepszy odcinek tego sezonu
. śmiałem się przy nim bardziej niż wczoraj oglądając najnowszy ep House'a
:D:D
[/spoiler]




nareszcie powrót do głównego wątku
ujawnia się Uriel który zarówno pod względem wyglądu, jak i zachowania jest całkowitym przeciwieństwem Castiela. Jest od niego dużo bardziej ciekawy. Mam nadzieje że teraz bedzie juz więcej odcinków z jego udziałem i że główny wątek będzie już kontynuowany na poważnie, co odcinek najlepiej
[/spoiler]

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 1 gość