Supernatural

[Saga]

dzieki :mrgreen:

[beata101]

Dzięki... :grin:
Oglądałam wcześniej, ale oczywiście kolekcja musi być kompletna, 350 do kosza, XviD asd rulez
A teraz
[spoiler]Dean wyrasta na pierwszoplanową postać w rozgrywce Nieba z Piekłem. Uriel powiedział przecież...zabieramy Deana Winchestera, i zrównajmy to miasto z ziemią... Ciekawa jestem strasznie, jak to dalej będzie. Do tej pory to raczej Sam był postacią, wokół której kręciła się akcja serialu. A teraz...jaki potencjał tkwi w starszym Winchesterze??????? :grin: [/spoiler]

[Mroofa69]

THX dopiero teraz jestem nabierząco :grin:

[panjandrum]

Już dzisiaj, po tygodniu oczekiwania, nareszcie następny odcinek Supernatural - 4x08 Wishful Thinking. Mam nadzieję, że pokażą coś ciekawego
A za tydzień, pierwszy z dwuczęściowego -
4x09 I Know What You Did Last Summer (2 część - 4x10 Heaven and Hell). Słyszałem, że mają to być jedne z lepszych epizodów i w dodatku przełomowe, cokolwiek to znaczy. Na supernatural.com.pl można przeczytać spoilery, chociaż ja się jakoś powstrzymałem... na razie .
Czyli pewnie dzisiejszy nie będzie poruszał głównego wątku. Zobaczymy.

//edit:
Świetny odcinek. Bardzo fajnie połączyli humor z głębokim przesłaniem na końcu. Według mnie jeden ze śmieszniejszych odcinków Supernatural.
[spoiler]Samobójstwo zdepresowanego misia alkoholika the best :D:D[/spoiler]

[kacperski]

Świetny odcinek! Bardzo świeży pomysł, a 3 momenty mnie kompletnie położyły - [spoiler] 1. Pierwsza scena z misiem 2. Gdy maly sie pytal Deana czy ma jakis problem 3. Misu szczela sobie w glowe [/spoiler]

[beata101]

[spoiler]Taaaa, misio jest the best- zwłaszcza, że popadł w depresję, poznawszy nasz świat :-( . Zakończenie mnie zaskoczyło, nie spodziewałam się, że Dean się przełamie, i wpomni o pobycie w piekle. A teraz pytanie zasadnicze....czy te wspomnienia będa miały wpływ na jego zachowanie? Czy poradzi sobie z zadaniem (Cokolwiek to jest-0 chociaż zaczynam mieć pewne podejrzenia )[/spoiler]

A wszystkim- polecam, naprawdę :grin:

[asd]

Supernatural [4x08]

[Brita_]

trzy buziaczki dla adminka :D

Added after 47 hours 49 minutes:

Nikogo pewnie nei zaskocze jesli powiem, ze [spoiler]misiek byl gwiazda tego odcinka [/spoiler]
Bardzo dobry odcinek [spoiler]niby taki lekki i przyjemny a jednak niosacy pewne przeslanie i jak wspomniala beata 101 zaskakujace wyznanie Deana, tez sie nie spodziwalam ze bedzie jakas wzmianka o piekle[/spoiler]

[Shen]

Świetny odcinek! Bardzo świeży pomysł, a 3 momenty mnie kompletnie położyły - [spoiler] 1. Pierwsza scena z misiem 2. Gdy maly sie pytal Deana czy ma jakis problem 3. Misu szczela sobie w glowe [/spoiler]

dobry byl tez motyw [spoiler]z dzieciakiem, gdy Dean do niego mowil "z wielka moca, wiaze sie wielka.."[/spoiler]

[Shen]

[spoiler]dobry odcinek, jak chyba kazdy z glownym watkiem. Nowa postac, mysleze bracia nie pozwola jej zabic, w sumie to jestem tego pewien.[/spoiler] nastepny odcinek pewnie bedzie mocny, a potem pozostaje przerwa i oczekiwanie na kolejne epizody

[bweb]

[spoiler]dobry odcinek, jak chyba kazdy z glownym watkiem. Nowa postac, mysleze bracia nie pozwola jej zabic, w sumie to jestem tego pewien.[/spoiler] nastepny odcinek pewnie bedzie mocny, a potem pozostaje przerwa i oczekiwanie na kolejne epizody

[spoiler]No nie wiem. Jak dla mnie to byl najslabszy odcinek tego sezonu. Smetne opowiesci Sama i dwie paskudy w zastpstwie jedenj wczesniej seksowenej Ruby. Jedyny pozytyw to nowy potezny demon. Chociaz i z tym mozna sie klocic - mianowicie, wyglada na to ze jest silniejszy od Lilith, a jak wiemy to ona jest Liderem demonow... A wśrod stworzen bedacych esencja zła watpie zeby silniejszy pozowlil slabszemu nad soba panowac...[/spoiler]

[beata101]

Nie zgadzam się...
[spoiler]Alastair jest teoretycznie silniejszy od Lilith, ale nie zapominajmy, że Lilith jest liderem demonów, powiedzmy proletariatu... czyli ciemnej demonicznej masy, wygląda mi raczej na takiego piekielnego Leppera
Często jest tak, u ludzi również, że za plecami figuralnego przywódcy stoją ci, którzy faktycznie rządza- dlaczego nie może tak też byc w piekle???
Co do oceny odcinka, jest wg. mnie ciekawy, dowiadujemy się wreszcie, dlaczego Sam tak ufa Ruby, co działo się z nim, kiedy nie było Deana. Aha, i wyjaśniło się, że wbrew dyskusjom prowadzonym na różnych forach przez fanów, Sam nie jest gwałcicielem [/spoiler]

[Shen]

[spoiler] czy jest silniejszy od Lilith to raczej nie wiemy bo bracia jeszcze jej nie dopadli, a jezeli nowa aktorka grajaca Ruby jest paskuda to chyba cos nie tak z moim gustem, bo mi sie podoba[/spoiler]

[asd]

Supernatural [4X09]

[bweb]

[spoiler] czy jest silniejszy od Lilith to raczej nie wiemy bo bracia jeszcze jej nie dopadli, a jezeli nowa aktorka grajaca Ruby jest paskuda to chyba cos nie tak z moim gustem, bo mi sie podoba[/spoiler]

[spoiler]Wiemy, wiemy.

Ostatni odcinek wczesniejszego sezonu nam to dobrze ukazal. Lilith nie mogla sobie poradzic z Samem, a gdy ten wzial noz do reki - uciekla.

Tymczasem nowy demon przebity nozem bez wiekszego problemu dal sobie rade.[/spoiler]

[Shen]

[spoiler]taki sobie ten odcinek, spodziewalem sie czegos ciekawszego i sporego cliffhangera na koncu[/spoiler]

[Helventis]

a mnie się 4x10 podobał, szczególnie dzięki świetnym tekstom Dean/Sam

[spoiler] - Stary, znowu mylisz pornosy|z rzeczywistością.
***
- Stary...
- Rzeczywistość...
- pornografia.
:D:D

i tekst Alistera, że ostatnio chodził po ziemi w Polsce w 1943 roku .
No i ciekawy motyw że Dean przeleciał aniołka, tego się nie spodziewałem
Ciekawe czy Anna się pojawi jeszcze w serialu...[/spoiler]

[beata101]

Baaaardzo fajny odcinek :grin:

A teraz trzeba czekać do 15 stycznia na następny :evil: :evil: :evil: :-(

[asd]

Supernatural [4x10]

[beata101]

Jutro nowy odcinek :grin: :grin: :cheers: :cheers:
Kurde ale jestem ...zaśmiecam temat, ale nie mogłam się już doczekać.