ooo właśnie o tym pisałem... - idealny przykład a Twoja "kąśliwość" jest co najmniej słodka (bo przecież wiesz, że BSG to dla mnie ten naj!)
Beatko miłość platoniczna to nic złego i nie trzeba się jej wstydzić - naprawdę wcale nie szydzę i nie miałem takiego zamiaru. Nie musisz się więc wstydzić ani tym bardziej atakować - ja to rozumiem.
Sam "pokochałem" Denisa Leary'ego za perfekcyjną rolę w
Rescue Me i wcale się tego nie wstydzę! (nie - nie jestem homo). I nie potrafię zrozumieć jak tak genialny serial nie zdobył popularności w polsce!? I nie chodzi tu o rolę pojedynczego aktora! Całość (Season1-4) stanowi doskonały dramat, który równocześnie potrafi być rozśmieszającą komedią jak i tragiczną historią, która potrafi wycisnąć łzę z oka... Ale chyba jednak "opis dystrybutora" ma znaczenie...
Musisz jednak zrozumieć "resztę" widowni, która nie obdarzyła takim uczuciem Twojego idola i serial odbiera kierując się własnymi odczuciami. Widzisz endorfiny działają cuda... ale pamiętaj, że tylko na tą konkretną osobę... I nie ma sensu się wściekać, atakować i tupać nogami bo ktoś napisał coś nie po "mojej" myśli... Wszyscy jesteśmy różni i na tym polega cała zabawa! - Tolerujmy więc się a nie atakujmy!
PS: Już piszę PW
